W: Kiedy zaczęliście rozmawiać z Ewą Zybałą o jej zatrudnieniu na stanowisku zastępcy wójta gminy Lubartów?
Po raz pierwszy rozmawialiśmy o tym kilka tygodni temu. Spotkaliśmy się, przedstawiłem taką propozycję i dałem czas do namysłu. Jak widać, pani Ewa odpowiedziała pozytywnie.
CZYTAJ TAKŻE: Cztery domy radnej. Wykonuje zawód medyczny
W: Dlaczego właśnie Ewie Zybale złożył Pan taką propozycję?
Uważam, że świetnie radziła sobie jako starosta. Praca z nią w Zarządzie Powiatu była wielką przyjemnością, poznałem jej metody pracy. Jest osobą, która szybko podejmuje decyzje i nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. Zależało mi na znalezieniu osoby, która nie boi się wyzwań i która będzie pracowała na rzecz gminy. Niezwykle istotne było też dla mnie to, jak radziła sobie, kierując dużą grupą ludzi, pracując na stanowisku starosty.
* Czy Jarosław Budka rozważał inne kandydatury na stanowisko zastępcy wójta?
* Czy zdaniem wójta Ewa Zybała odnajdzie się dobrze na nowym stanowisku?
* Czy fakt, że dotychczas to Jarosław Budka był podwładnym byłej starosty nie będzie utrudnieniem?
* Za co w Urzędzie Gminy Lubartów będzie odpowiadać Ewa Zybała?
* Czy Jarosław Budka planuje ruchy kadrowe?
CAŁA ROZMOWA W AKTUALNYM WYDANIU GAZETY "WSPÓLNOTA LUBARTOWSKA", DOSTĘPNYM OD 23 LIPCA W PUNKTACH SPRZEDAŻY ORAZ NA E-PRASA.PL
Komentarze (0)