reklama
reklama

Janusz Kobyłka ruszył w rajd dla PCK

Opublikowano:
Autor:

Janusz Kobyłka ruszył w rajd dla PCK - Zdjęcie główne

Janusz Kobyłka z prawej, burmistrz Krzysztof Paśnik io Grażyna Paśnik z PCK Lubartów

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskieW roku 105. rocznicy powstania PCK Janusz Kobyłka ruszył na rajd propagujący tę organizację. Wystartował dziś z Lubartowa.
reklama

To już siódmy rajd Janusza Kobyłki. Jeździł juz dla Hospicjjum św. Anny, propagował honorowe krwiodawstwo, tym razem jedzie dla PCK.

-Zajmie mi to cały sierpień. W tym roku jadę dla PCK. Trasa będzie miała 2 tys. kilometrów. Na początku odwiedzę wszystkie siedziby oddziałów PCK w województwie lubelskim. Jest ich 15. To będzie około 650 kilometrów, pozostała trasa będzie na terenie całego kraju. To już mój siódmy wyjazd od 2018 r. Na takie wyjazdy poświęcam cały urlop, więc - prawdę mówiąc - od 2018 r. nie miałem urlopu. Dla PCK jeździłem już trzy razy, łącznie przejechałem dla nich 7,7 tys. km. 

Teraz jadę nie tylko dla lubartowskiego, ale także dla lubelskiego PCK. Będzie trochę inaczej, poprzednio promowałem krwiodawstwo, namawiałem do oddawania krwi. Teraz będę namawiał, żeby ludzie współpracowali z PCK, bardziej się udzielali jako wolontariusze, pomagali - powiedział Wspólnocie przed rajdem.
 
- Jadę do Radzynia, będę tam o 14, potem jadę do Łukowa, tam będę miał pierwszy nocleg. Pogoda na rower jest dziś wymarzona, nie ma słońca - zameldował Wspólnocie z trasy rajdu. 
 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama