Stanisław Waszak i Rene Koelblen przekładają wspólnie na język polski powieści Pereca. Przyjechali do Lubartowa na zaproszenie dyrektora biblioteki Grzegorza Winnickiego. Spotkanie z tłumaczami prowadził Marek Danielkiewicz, lubartowski poeta, znawca twórczości Georgesa Pereca. Przypominał m.in. wizytę pisarza w Lubartowie w 1980 r. Perec szukał śladów swoich przodków, ale nie udało mu się ich znaleźć.
O wizycie francuskich tropicieli śladów Pereca: Przodkowie słynnego pisarza żydowskiego pochodzenia wywodzą się z Lubartowa. Zjechali tropiciele jego śladów z Francji
Rodzina Georgesa Pereca w latach dwudziestych wyjachała do Francji, on sam urodził się w Paryżu. Rodzice zginęli w czasie II wojny światowej.
- Jak Perec przyjechał do Lubartowa i ktoś mu nie wskazał, gdzie leżą macewy, to on ich po prostu nie widział, bo leżały w trawie. Teren był nieogrodzony. Był wtedy czas, kiedy rozbudowywano dopiero nowy szpital. Trudno było trafić do dawnych żydowskich miejsc - mówił Marek Danielkiewicz.
Tłumacze mówili o swojej pracy nad przekładem dzieł Pereca na język polski. Wyzwaniem było przetłumaczenie powieści "La Disparition" (polski tytuł dzieła to "Zniknięcia). Utwór nie zawiera w ogóle litery "e". Brak litery nie jest tylko literacką zabawą, ale także odniesieniem do życia Pereca.
- Jego życie, fragmnent życia: dzieciństwo, młodość, było naznaczone brakiem podstawowym dla dziecka, czyli brakiem rodziców. To, że on przyjechał do Lubartowa i napisał, że nie zostało nic z tego, co on tu szukał, jakiegoś wspomnienia, nawet nie swojego, ale wspomnienia obecności żydowskiej tutaj. Nie zostało nic i to jest właśnie taki głębszy sens tej książki - mówił Stanisław Waszak. Perec często w swej twórczości umieszczał liczby 2 i 11. To dlatego, że jego matka została wywieziona do obozu koncentracyjnego 11 lutego 1943 r.
Dyrektor Grzegorz Winnicki chce kontynuować spotkania z twórczością Pereca. Myśli o festiwalu perecowskim w Lubartowie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.