W nocy z wtorku na środę (z 13 na 14 kwietnia) policjanci z Wydziału Prewencji lubartowskiej komendy w miejscowości Wola Mieczysławska zauważyli pojazd marki Volkswagen Golf, który miał niepełne oświetlenie. Przy użyciu sygnałów dźwiękowych oraz świetlnych wydali sygnał do zatrzymania dla tego samochodu. Kierujący golfa nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Mężczyzna oddalił się do pobliskiego lasu. Został zatrzymany i przewieziony do lubartowskiej komendy. Jak okazało się podczas zatrzymania, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a badanie testerem wykazało obecność narkotyków (TUTAJ PRZECZYTASZ O INNYCH TEGO TYPU ZDARZENIACH) w jego organizmie. Samochód nie posiadał również aktualnego badania technicznego.
- Podczas przeszukania mieszkania u 18-latka funkcjonariusze znaleźli amfetaminę oraz inne półprodukty w formie proszku i masy plastycznej, które znajdowały się w różnych pojemnikach. Półprodukty te służyły do wyrobu środków narkotycznych. Pobrano próbki do dalszych badań laboratoryjnych - informuje starszy sierżant Jagoda Stanicka.
Mężczyzna przyznał się do wytwarzania narkotyków, do ich sprzedaży innym osobom i do kierowania samochodem pod wpływem środków narkotycznych. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Mężczyzna za swoje postepowanie wkrótce odpowie przed sądem. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.